Sezon kamperowy już za nami, za oknem jesienna aura, która sprzyja wspomnieniom, ale i przemyśleniom, planowaniom wyjazdów na następny sezon. W tym roku zwiedziliśmy kilka pięknych, polskich miast...Poznań, Szczecin, Toruń, zwiedziliśmy Ziemie Odzyskane, a konkretnie Łęknicę i piękny Park Mużakowski...w tym roku zrobiliśmy także trasę od morza do morza...czyli od Morza Bałtyckiego, do Morza Śródziemnego, a konkretnie od Trzęsacza nad Bałtykiem, po Chorwację Północną z półwyspem Istria...jest o czym pisać, to praktycznie 8 tys kilometrów w drodze...sobota, 5 listopada 2016
Wyprawy trybeusów...Ziemie Odzyskane...
Sezon kamperowy już za nami, za oknem jesienna aura, która sprzyja wspomnieniom, ale i przemyśleniom, planowaniom wyjazdów na następny sezon. W tym roku zwiedziliśmy kilka pięknych, polskich miast...Poznań, Szczecin, Toruń, zwiedziliśmy Ziemie Odzyskane, a konkretnie Łęknicę i piękny Park Mużakowski...w tym roku zrobiliśmy także trasę od morza do morza...czyli od Morza Bałtyckiego, do Morza Śródziemnego, a konkretnie od Trzęsacza nad Bałtykiem, po Chorwację Północną z półwyspem Istria...jest o czym pisać, to praktycznie 8 tys kilometrów w drodze...środa, 11 maja 2016
Zwiedzamy Košice...Słowacja Wschodnia...
niedziela, 24 kwietnia 2016
Budapeszt...jak zwiedzać, jak się poruszać...czyli pięć dni w Budapeszcie...
Wybieramy się na majowy weekend do Budapesztu...sprzęt to Mc Louis Lagan Fiat Dukato III, siedmioosobowy, załoga w pełnym komplecie... właśnie jestem na etapie zbierania informacji, gdzie, co i jak zwiedzać, jak się poruszać i tak dalej...
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)

