czwartek, 9 kwietnia 2015

Dlaczego kamperoza...

Postanowiłem stworzyć stronkę i mój dziennik pokładowy zarazem, gdzie można będzie podyskutować na temat turystyki kamperowej. Dlaczego kamperoza ? Dlatego, że jest to choroba nieuleczalna i bardzo zaraźliwa, kto raz zetknął się z turystyką caravaningową, to już jest ofiarą kamperozy.

Kiedyś jeździłem motocyklem i widziałem jak motocykliści wspierają się nawzajem w podróży i są niemal globalną rodziną. Możliwe to jest też w przypadku podróżowania kamperem, fajnie jest też wspierać się w podróżowaniu...chciałbym tutaj stworzyć nieskrępowane forum wymiany doświadczeń i dzielenia się wspomnieniami z wojaży, dzielenia się objawami kamperozy, która to wywołuje dreszcze i inne jeszcze objawy...ale o tym może w nastepnym wpisie...pozdrawiam

                                                                                           kamperomaniak trybeus

..oczywiście stronka jest "w budowie", więc nie jest jeszcze w pełni "sprawności bojowej"...ale objawy kamperozy są w bardzo zaawansowanym stanie..:)) 

Edycja...

Jestem winien aby naświetlić trochę przewodnika poruszania się po blogu Kamperomaniak...
...żeby komentować, trzeba kliknąć na tytuł artykułu, lub poniżej klikając "czytaj więcej"...


...wtedy otwiera się cały artykuł. Narzędzie do komentowania jest bardzo fajne, ponieważ można wklejać aktywne linki, oraz widoczne zdjęcia, co jest bardzo pomocne, gdyby ktoś chciał się podzielić wrażeniami z podróży swoim kamperkiem, lub swoją załogą :)), a także sprawami technicznymi (zdjęcie jest warte więcej niż tysiąc słów).
Jeśliby ktoś chciał zostać autorem, to jest taka możliwośc...wystarczy, że wyrazi chęć publikowania postów...dostanie wtedy zaproszenie odemnie...tylko ja @trybeus jestem administratorem, więc wszelkie skargi, czy uwagi proszę kierować tylko do mnie...no i cóż więcej, zapraszam do odwiedzania i komentowania...
Można komentować testowo pod tym postem powitalnym...jeśli ktoś będzie miał jakieś pytania proszę o nie w komentarzach...pozdrawiam
                                                                                             trybeus kamperomaniak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz